DUSZNIKI-ZDRÓJ – 24-25 sierpnia 2024

Maraton Orlica

42 km, 1940 m przewyższeń (wg. alltrails.com),  limit czasu 9 godzin

START – Plac Warszawy – ul. Sportowa – ul. Wiejska – Góralski Dwór – Skrzyżowanie Żółty szlak turystyczny – Bobrowniki Stare – Bobrowniki – Wolarz –  Czerwony szlak turystyczny – Schronisko pod Muflonem – Ośrodek Strzecha – Droga Muflońska – Filtry – Widlasta Droga – torfowisko pod Zieleńcem – Skrót – Zieleniec – Orlica – Podgórze Sołtysia Kopa – Droga Ku Szczęściu – Panderoza – góra Ołtarz – Czarny Staw – Gajowa – ul. Wybickiego – ul. Klubowa – META

Nawierzchnia: Asfalt: 19%, Szuter: 49%, Drogi leśne i kamienne: 32%
Punkty z wodą: leśniczówka za Wolarzem – 10km, droga Muflońska – 18km, Zieleniec 28 km, Panderoza – 35 km

W najdłuższym i najbardziej wymagającym dystansie wystartowały 53 osoby z tego tylko jedna nie ukończyła biegu. Dla większości osób start na tym dystansie był indywidualnym wyzwaniem. Jedni ścigali się z czasem, inni walczyli z kilometrami i własnymi słabościami.

Trasa biegu była bardzo wymagająca a pogoda zdecydowanie nie pomagała (bardzo wysoka temperatura i pełne słońce). Już na samym początku na zawodników czekały dwa intensywne podbiegi: na 2 kilometrze podbieg ulicą Wiejską w stronę Bobrownik a na 5 kilometrze legendarne, prawie 2 kilometrowe wejście na Wolarz gdzie miejscami nachylenie terenu sięga 60%. Kolejne podbiegi i zbiegi dały łączną sumę przewyższeń sięgającą ponad 1600 metrów. Wiele z nich było bardzo technicznych co wpłynęło na atrakcyjność trasy. Wyznaczając ją organizatorzy chcieli nie tylko „utrudnić” bieg ale przede wszystkim pokazać piękno naszych terenów. Stąd też bieg poprowadzony został przez wiele widokowych ścieżek i ciekawych miejsc – między innymi przez Torfowiska pod Zieleńcem, najwyższy szczyt Gór Orlickich – Orlicę, Graniczną z ośrodkiem Panderoza czy też Czarny Staw. W efekcie udało stworzyć się niezapomnianą trasę, o której sami zawodnicy wypowiadali się z uznaniem.

Z bardzo wymagającym dystansem 42 km najlepiej uporał się Wojciech Ścieszka z Krakowa, który z czasem 3:55:06 zameldował się pierwszy na linii mety. Na drugim i trzecim miejscu stanęli Duszniczanie – Mariusz Stojanowski z czasem 4:18:54 oraz Maciej Kogut z czasem 4:33:26.

Dusznickie podium uzupełnił Sylwester Konarzycki, który w klasyfikacji OPEN zajął 8 miejsce (5:00:57). Nasze miasto reprezentowało jeszcze dwóch biegaczy: Damian Kania, który pokonał dystans w 5:28:26  oraz Łukasz Press z czasem 6:21:37. Wielkie gratulacje.

Wśród kobiet najlepsza okazała się Galuch Agnieszka z Kudowy (5:27:19), druga była Paulina Jankowska z Wrocławia (5:59:30) a trzecia – Agnieszka Sackiewicz-Wiązek (7:06:53) z Jedliny-Zdrój. Nie mieliśmy na tym dystansie reprezentantki z Dusznik. Nie mniej, organizatorzy postanowili wyróżnić nagrodą dla najlepszej duszniczanki pochodzącą ze Szczytnej Zuzannę Kwiatkowską, która pełni funkcję dyrektorki w naszym dusznickim przedszkolu.

Maraton Orlica był rozegrany po raz pierwszy zastępując dystans 32 km z zeszłego roku. Był on na tyle udany, że na stałe wpisze się w nasze Biegi Górskie.

 
 

Półmaraton MUFLON

21 km, 933 m przewyższeń (wg. alltrails.com),  limit czasu 5 godzin

START – Plac Warszawy – ul. Sportowa – ul. Wiejska – Góralski Dwór – Skrzyżowanie Żółty szlak turystyczny – Bobrowniki Stare – Czerwony szlak turystyczny – Schronisko pod Muflonem – Ośrodek Strzecha – Droga Muflońska – Filtry – Graniczna – Panderoza – góra Ołtarz – Czarny Staw – Zbocza Gajowej – ul. Wybickiego – ul. Klubowa – META

Nawierzchnia: Asfalt: 33%, Szuter: 36%, Drogi leśne: 31%
Punkty z wodą: Droga Muflońska – ok. 8,6 km, Panderoza – ok. 13,3 km (odżywczy)

Na trasę półmaratonu wyruszyło 62 zawodników. Konkurencja rozgrywana po raz czwarty i po raz czwarty trasa była nieznacznie zmieniona. Tym razem zamiast ulicy w Podgórzu zawodnikom zaserwowano bieg po Drodze ku Szczęściu i piękny widok na dolinę zdrojową ze zboczy góry Ołtarz. Zmieniony został też początek trasy – zamiast klasycznego podbiegu pod Muflon zawodnicy wbiegli w Góry Bystrzyckie ulicą Wiejską, następnie zbiegli do Starych Bobrownik, by czerwonym szlakiem dobiec do schroniska. Szukając różnicy wzniesień organizatorzy zaserwowali jeszcze zbieg do Zdroju w okolice Kościoła pw św. Franciszka by chwilę później znaleźć się z powrotem na drodze muflońskiej.

Cała trasa liczyła około 900 metrów przewyższeń (wg Alltrails.com) a najszybszy na niej był Piotr Tworzydło z Wrocławia, który dystans 21 km przebiegł w czasie 1:42:11. Jako drugi na metę wbiegł Tomasz Mach z Wałbrzycha (1:45:09), trzeci natomiast był Łukasz Chowański z Głuszycy Górnej.

Nagrodę dla najlepszego Duszniczanina odebrał Tomasz Hacuś, który przebiegł dystans w czasie 1:54:44. Choć pozostałe miejsca nie były nagradzane to warto tu wymienić kolejnych zawodników: drugim z Duszniczan był Rafał Syrek (2:07:42) a trzecim Jacek Głuch 2:12:50. Następni to Adam Nowakowski 2:13:49, Jacek Hacuś 2:32:23 i Paweł Marciszewski 2:43:40.

Odnotujmy tu jeszcze występ Szymona Wasila, który nie jest rodowitym mieszkańcem Dusznik jednak z naszym miastem jest już dosyć mocno związany. Szymon z czasem 2:00:10 zajął w „generalce” 9 miejsce a na co dzień reprezentuje barwy Dusznickiej Pogoni w piłce nożnej.

W kategorii Kobiet najszybsza była Joanna Otwinowska z Legnicy, która z czasem 1:52:56 zajęła 5 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Druga z pań to Jagoda Petryna reprezentująca Straż Graniczną z Wrocławia (2:02:57), a trzecia Joanna Ressel z Kłodzka reprezentująca klub RNB Team Polanica-Zdrój (2:08:10).

Nasze miasto reprezentowane były przez tylko jedną kobietę – Natalię Półtorzycką, która tym samym odebrała nagrodę dla najlepszej Duszniczanki. Z czasem 2:20:04 zajęła 28 miejsce w klasyfikacji generalnej i 6 miejsce wśród kobiet.

Bieg górski 10 km

10 km, 458 m przewyższeń (wg. alltrails.com),  limit czasu 2 godziny

START – Plac Warszawy – ul. Sportowa – ul. Wiejska – Góralski Dwór – Skrzyżowanie Czerwony szlak turystyczny – Schronisko pod Muflonem – Ośrodek Strzecha – Park Zdrojowy – Pensjonat Villa Fortuna – góra Ołtarz – Czarny Staw – Zbocza Gajowej – ul. Wybickiego – ul. Klubowa – META

Nawierzchnia: Asfalt: 50%, Szuter: 10%, Drogi leśne: 40%
Punkty z wodą: Villa Fortuna – ok. 5,5 km

Na najkrótszym sobotnim dystansie wystartowało 51 osób w tym 5 „naszych” pań i 1 jeden pan.

Najszybszą Duszniczanką została Dorota Stojanowska z czasem 1:11:31, druga była Agnieszka Korogocka (1:14:41) a trzecia Aleksandra Głuch 1:18:54. Stawkę uzupełniła Dorota Kardasińska (1:22:44) i Elżbieta Janicka (1:28:49). Nagrodę dla najlepszego Duszniczanina odebrał Eryk Gliński (1:12:37).

W klasyfikacji generalnej wśród panów najszybszy był Krzysztof Miroszka z Wrocławia, który z dystansem poradził sobie w czasie 44:57. Drugie miejsce zajął Robert Sadzik z Barda z czasem 47:00, wyprzedzając trzeciego na mecie Daniela Koszykowskiego ze Smolca o 6 sekund.

Wśród pań najszybsza była Ewelina Babińska-Popiłka z Radkowa (59:02), a podium uzupełniły:  Alina Kocanda z Opola i Johana Marckova z Trutnova (59:27 i 1:02:00).

UPHILL Muflon

1200 m, 150 m przewyższeń,  limit czasu 25 min.

START (ul. Wojska Polskiego) – (META Schronisko pod Muflonem) DOWOLNĄ TRASĄ

Ten bieg to całkowita nowość w pakiecie biegów górskich MUFLON. Znany z Dusznickich Biegów Niepodległości 1200 metrowy podbieg do schroniska nie spotkał się jednak z dużym  zainteresowaniem zawodników a i osiągane wyniki dalekie były od rekordów trasy. Nie dziwi to, bo przecież dzień wcześniej biegacze musieli się wznieść na najwyższy poziom swojej wytrzymałości.

Wystartowało 16 zawodników i zawodniczek. Ciekawa obsada była wśród panów: na starcie mieliśmy zwycięzcę maratonu Wojciecha Ścieszkę, drugiego zawodnika maratonu – Mariusza Stojanowskiego i zwycięzcę półmaratonu Piotra Tworzydło. Z czasem 7:03 wygrał pan Piotr, drugi był Mariusz a zwycięzca maratonu zajął 3 miejsce nie spodziewając się tak krótkiego i szybkiego biegu. Rekord trasy pozostał więc w rękach Leszka Jaśkiewicza i dalej wynosi 6 minut i 10 sekund.

W kategorii kobiet wystartowały 3 osoby zapewniając sobie tym samym miejsce na podium. Zwyciężyła Ferenc-Szmuc Edyta z czasem 9:37, druga była Alina Tucholska a trzecia Ferenc Elżbieta.

 

Wyniki kobiety

1. Ferenc-SzmucEdyta 9:37
2. Tucholska Alina 16:20
3. Szmuc Elżbieta 23:30

Wyniki Mężczyźni

1. Tworzydło Piotr 7:03
2. Stojanowski Mariusz 7:49
3.  Ścieszka Wojciech 8:05
4. Ruvinski Oskar 10:04
5. Winnicki Roland 10:52
6. Brzeziński Andrzej 11:20
7. Ruvinski Artem 11:51
8. Serwotka Jan 14:00
9. Szmuc Patryk 17:39
10. Szmuc Bruno (3 lata) 22:35

 

Dusznickie Biegi Górskie MUFLON nie odbyłyby się gdyby nie wielki wkład wolontariuszy. Prawie 50 osób pracowało nad sprawnym przebiegiem imprezy. Bardzo serdecznie dziękujemy bo bez Was ta impreza naprawdę by nie istniała.
Dziękujemy naszym dusznickim strażakom OSP: Waldkowi, Bartkowi, Dominikowi, Ryszardowi, Szymonowi, Sylwii, Joli i Tomaszowi  – to oni zabezpieczali 4 punkty na drogach publicznych.
Dziękujemy także Policji z Wydziału Ruchu Drogowego za zabezpieczenie trasy w mieście.
Dziękujemy juniorom Dusznickiej Pogoni którzy zarówno obstawiali punkty na trasie jak i punkty żywieniowe.

Basi, Ani, Eli i Marzenie dziękujemy za sprawne poprowadzenie Biura Zwodów, Asi i Zygmuntowi za pieczę nad depozytem i punktem odżywczym na mecie.
Bogdanowi, Ani i Alinie, Kornelowi i Konradowi, Pawłowi, Kordianowi i Szymonowi, Sylwii,  Kacprowi i Kubie, Edycie za zabezpieczanie punktów żywieniowych i punktów z wodą.
Renata, Marcin, Paweł, Grzegorz, Tomasz, Dorota, Andrzej, Szymon, Julian, Jola, Andriej, Maks, Szymon to nasi wolontariusze na punktach kontrolnych – wielkie dzięki.
Dziękujemy też młodzieży za pomoc w miasteczku zawodów – Karolinie, Lenie i Tomaszowi.
Ponadto dziękujemy za pyszne posiłki Alei Dobrych Smaków, za wsparcie na punkcie żywieniowym Villi Fortuna oraz Lasom Państwowym za udostępnienie tras do biegania.

Największe  podziękowania ślemy  Sewerynowi Majewskiemu, Rolandowi Winnickiemu i Ewie Tucholskiej za MEGA pomoc w organizacji imprezy. Świetna robota!

Ranking Biegaczy Górskich - RateMyTrail.com
Scroll to Top